Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jerzyp1956 z miasteczka Gniezno. Mam przejechane 123967.43 kilometrów w tym 3863.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.02 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 144163 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jerzyp1956.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:1596.00 km (w terenie 150.00 km; 9.40%)
Czas w ruchu:77:18
Średnia prędkość:20.65 km/h
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:63.84 km i 3h 05m
Więcej statystyk
  • DST 55.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 22.00km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gniezno-Trzemeszno i okolice

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 4

Trochę po mieście a potem do Trzemeszna po drodze spotkałem; Matisliswider; chwilę pogadaliśmy i w drogę






  • DST 39.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.27km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

PO OKOLICY

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 0




  • DST 19.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.27km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 29.07.2012 | Komentarze 0




  • DST 28.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 18.88km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 28.07.2012 | Komentarze 1

Dzisiaj była wycieczka po Gnieźnie







Te dwa łobuziaki to moje wnuki - druga fotka




  • DST 72.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 03:32
  • VAVG 20.38km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rogowo i okolice

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 27.07.2012 | Komentarze 0

Rano spotkałem się z Marcingt na Wenecji chwila namysłu i śmigaliśmy na Dębówiec w las do cienia. Lasem dotarliśmy do Rogowa, na rynku fotka i dalej do Mieleszyna a potem do Gniezna














  • DST 38.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 22.80km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

PO OKOLICY

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 26.07.2012 | Komentarze 2

Dziś po regeneracji sił wyskoczyłem na rowerek ,myślałem że będzie trudno usiąść na siodełko ale się myliłem było super. Nawet był taki moment że ścigałem się z własnym cieniem ale przegrałem,max prędkość dziś na prostej 42/ godz a z górki 54/ godz ,fotka cienia będzie później.




  • DST 315.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 14:44
  • VAVG 21.38km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Trójmiasta

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 13

Do Gdańska nad Morze Bałtyckie w jeden dzień z "sebekfireman" i "marcingt".Wyjazd był o godz. 17:00 z "marcingt" kierunek Gołąbki,a tam za nami czekał "sebekfireman" pamiątkowa fotka i w drogę nad Bałtyk.Wspaniałym nawigatorem okazał się "sebekfireman".Miast i miasteczek oraz wioski trudno opisać po kolei bo nawigator nas prowadził drogami bocznymi.






























































  • DST 12.00km
  • Czas 00:48
  • VAVG 15.00km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spotkanie

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 6

Dzisiaj na "Wenecję" poznać bliżej "marcingt" z którym wybieram się na miejsce wyznaczone przez "sebekfireman" i w trójkę ruszamy NAD MORZE W 1 DZIEŃ.




  • DST 43.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 21.86km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na gołąbki

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · dodano: 23.07.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj wybrałem się na Gołąbki sprawdzić czas dojazdu na jutrzejsze spotkanie z ''sebekfireman''. Wyjazd w jeden dzień nad morze.






  • DST 87.00km
  • Czas 03:59
  • VAVG 21.84km/h
  • Sprzęt ARKUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czerniejewo-Września-Niechanowo

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 2

Wybrałem się sam do Czerniejewa a tu w parku na mostku niespodzianka spotykam dwoje bikerów w tym jednego z rodziny chwilę pogadaliśmy i pojechaliśmy do Wrześni na lody a potem do Niechanowa do córki na dobry placek chwila odpoczynku i do Gniezna a tu telefon od juniora że wraca z Czerniejewa z wakacji rowerem przez las drogą którą wcześniej pokazałem juniorowi a Ja wyjechałem na przeciw i się spotkaliśmy i była wielka radość.